Zobacz pełną wersję : Sekwencyjna instalacja gazowa
Wiem, wiem, wiem. Tematów o gazie miliony, ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem.
Wczoraj na mszy :/ , myślałem troche o instalacji gazowej. Jako, że miesięcznie, wydaje na benzyne ok 800-1000pln stwierdziłem, mimo dużej niechęci do tego paliwa, że warto poważnie wziąć pod uwagę zalety instalacji gazowej (właściewie zaletę). Oczywiście pod uwagę brana jest tylko instalacja z najwyższej półki czyli z bezpośrednim wtryskiem.
W związku z tym mam kilka pytań:
1. Jakich firm instalacje tego typu są najlepsze (jak kształtują się ceny najlepszych)
2. Czy zasilanie samochodu gazem przy instalacji sekwencyjnej jet tak samo szkodliwe dla silnika jak przy tańszych zestawach? Zależy mi żeby instalacja nie skrócila żywotności silnika. W tym momencie silnik nie bierze grama oleju (wręcz niewiarygodne) mimo, że stosunkowo często tło wskazówki obrotomirza jest czerwone, nie chciałbym żeby sytuacja ta uległa zmianie.
3. Czy montując sekwencje ograniczamy sobie możliwości podniesienia mocy samochodu (stage1 - dolot, wydech)?
4. Jak konkretnie taka instalacja może być przyswojona przez silnik serii B? Czy mimo sekwencji stracę moc? Czy ewentualna strata będzie odczuwalna tylko na gazie czy równiez na benzynie?
5. I wreszcie czy ktoś może polecić jakies super sprawdzone warsztaty na południu Polski?Zastanawiam się nad Godulą, ale raczej ze względu na jego sukcesy w tuningowaniu silników, niż na opinii klientów montujących instalacje LPG.
Zastanawiam się nad Godulą, ale raczej ze względu na jego sukcesy w tuningowaniu silników, niż na opinii klientów montujących instalacje LPG.
sukcesy w tuningowaniu silnikow ?! nigdy do Goduli... kumpel robil tam swapa to raaaaaaaaany stary... najpierw sie klucili ze silnik to nie jest czesc zamienna i potrzebny rzeczoznawca i wogule... no daj spokoj nawet tam nie jedz... jesli tuning silnika to tylko TTC u Daniela a nie godula... gosc przereklamowany i nasluchalem sie juz od wielu osob ze wiedzy to on ma nie wiele wiecej niz byle pierwszy mechanik. tak ze to sobie odpusc....
dobrego gazownika moge sie dowiedziec jesli chcesz
a mi nawet gazownik odradzil montarz gazu(oczywiscie sekwencji), byl to koles z firmy NAGAZ i jemu troche bardziej ufam niz panu z jakiejs stodoly dla ktorego ne bylo problemu zalozyc nawet gazu IIgen, bo przeciez mam kolektor z maetalu :/
pan z NAGAZu powiedzial ze silniki z VTECiem sa malo odporne na temperature w gniazdach zaworow, co moze prowadzic do wypalania sie gniazd zaworowych. oczywiscie jest cos takiego jak lubryfikator, ktory to chlodzi zaworki, ale pan powiedzial ze ma to sens w autach nowych ktore ma sie zamiar sprzedac zanim auto nabije 100tys km. choc to roznie bywa, ponoc zakladali w kilku CR-V i byly takie ktore po 30tys km mialy wypalone zawory !!
ja po przemzsleniach zostalem z benzynka :)
Michal, trzeba bylo od Tomiego brac gazownie zanim sprzedal auto :) Ponoc lepiej smigala niz na benzynie ;)
Trochę sie wypowiem..
A więc przy poprawnie zestrojonej instalacji LPG raczej jest mało prawdopodobne wypalenie gniazd zaworowych. Może się to zdarzyć jeżeli gazownik ustawi zbyt uboga mieszanke wtedy temperaturka rośnie i efekt murowany. Lubryfikatory.. no tak systemy podawania oleju do kolektora dolotowego celem smarowania gniazd ( około 300pln + okresowe uzupełnienie zbiorniczka ) zainteresowani pewnie wiedzą że LPG posiada pewna dawke oleju w sobie ( PB jest bardziej sucha) do tego dochodzą opary doprowadzane z pokrywy zaworów ( pewnie też z zawartością oleju) to tyle w tym temacie..
Zakładając sekwencje należy trafić na gazownika, który ma pojęcie co robi czyli jest w stanie dobrać odpowiedni zestaw reduktor ( stabilny +wydajny) , wtryskiwacze ( odpowiednio szybkie ( czas PB na wolnych w Hankach około 2ms więc wtryskiwacze LPG muszą być szybkie) A i należy zobaczyc czy zakładzik posiada laptopika ponieważ same ustawienie LPG na warsztacie praktycznie nic nie daje, musza byc dokoname SWIADOME korekcje w warunkach drogowych.
Czyli z tego wywodziku wynika że nie zawsze droga sekwencja jest najlepsza i jak zwykle czynnikiem kluczowym jest zakład/człowiek.
Sam pomykam Haneczką na zestawie STAG-200, valtek1om, tomasetto AT09 ( słabo trafiony, duże przerosty ciśnienia max do 90KM---akurat tylko taki był) .
Obecnie zamieniłbym na STAGa-300 + ZAVOLI zeta/n ( stosunkowo tani i stabilny do około 150KM)
Pozdrawiam..
Dzięki Troll za, jak narazie, najbardziej rzeczową wypowiedź.
Jednakw dlaszym Ciągu nie wiem jak gaz komponuje się z kmpl wydechem i dolotem ze stożekiem i power rurą.
Jak to się wszystko będzie zachowywało przy ewent dalszych modyfikacjach silnika.
Jeszcze sprawa mocy, napisałeś że ta instalka starczy do ok 150km, a co przy 200km?
A więc przy poprawnie zestrojonej instalacji LPG raczej jest mało prawdopodobne wypalenie gniazd zaworowych. Może się to zdarzyć jeżeli gazownik ustawi zbyt uboga mieszanke wtedy temperaturka rośnie i efekt murowany
no tak, tylko ze sekwencje zazwyczaj zczytuja otwarcie wtryskiwacza z wtryskiwacza z PB lub kompa, a w mojej sytuacji (silnik z VTEC-e) standardem jest ze mieszanka jest uboga, ale faktycznie w silniku b18 chyba czegos takiego nie ma wiec problemu nie ma. wiec Michał ma wieksze szanse na zamontowanie instalki.
a z tego co slyszalem oszukiwanie (w przypadku VTEC-e i VTEC-i) czyli zmiany w mapach paliwa w kompie od gazu, nie ma wielkiego sensu, bo przy roznych krzywkach rozne ilosci podaje paliwa i po ewentualnych zmianach w oprogramowaniu moga byc problemy z sonda lambda, a ta w silnikach econom jest bardzo wazna... ale znawca nie jestem, pisze tylko swoje doswiadczenia zwiazane z checia posiadania instalacji gazowej(myslalem nawet nad cieklym wtryskiem, ale tez mi odradzono bo gaz jaki jest sprzedawany na polskih stacjach ponoc dosc czesto zapycha wtryskiwacze)
tak czy siak moje doswiadczenie tyczy sie silnika z VTEC-e a nie silnika z VTI, wydaje mi sie wiec Michale ze powinienes sie udac do jakiejs renomowanego zakladu z instalacjami gazowymi i popytac jak by to bylo z twoim autem, tym bardziej ze masz ok 170KM(albo wiecej :d ) ale moc to chyab nie jest dla nich problem, bo przeciez omegi V6 robia a to ma troche konikow pod maska i bardzo dobrze sie spisuje wiec...
Mi chodziło o wariant ekonomiczny z tymi reduktorami. Do duzych mocy mozna zastosować np 2 reduktory o słabszej wydajnośći. Chodzi o to aby całość była tania np. 2 zavolaki około 2*200pln to nie jakies tam 800pln za landirenzo czy inny zekomo do duzych mocy czy 2 komorowy. Ztego co sie orientuje to w sekwencjach chodzi o to aby czasy wtrysku PB nie zmieniły sie po przejsciu na LPG ( w ustalonych warunkach) no i reg trzeba przeprowadzić w całym zakresie czasów wtrysku ( czyli na drodze a nie na kanale )
Moim skromnym zdaniem jezeli gazownik wie co robi to zrobi wszystko. Fakt ze sie juz pogubiłem z tymi VTEC-ami VTi ( to chyba w tojkach jest). ...zaraz doczytam :)
w "tojkach" to jest VVTI :d
VTi nie tyczy się tyle silnika co wersji samochodu
No fakt ..doczytałem na jednej ze stron traktujących o hankach o całej gamie stosowanych Vtec-ów jedno dwu i trzy stopniowych. W wersji E ( econom) przy małych wydatkach do około 3000rpm silniczek zachowuje sie jak 12V no i fakt mieszaneczka jest baaardzo uboga 20:1 .....co nie oznacza ze tam gazu sie na da załozyć tylko trzeba odpowiedni skalibrować mapeczki zresztą zgodnie z zasadą czasy PB muszą zostać stałe czyli komp PB po przełączeniu na LPG nie powinien sie adaptować ..zmieniać czasu wtrysku.
Podobnie panuje opinia o tojkach avensis ( tych nowych) też smigają na ubogiej...i też jest opinia gazowników że sie nie da. Tak nawiasem mówiąc to mam wrazenie ze większość instalacji LPG II gen śmiga na granicy ubogiej.... no bo ma palić mało( zaraz ktośmi powie że sonda ..sonde sie odłącza od kompa i odpowiednio emuluje cyby komp PB miał wrażenie poprawnej jazdy :) :) )
http://www.ac.com.pl/autogaz/warsztat/Dysze/
może pomoże zresztą podobno zawsze lepiej sięgnąć do źródła
pozdrowionka
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.