PDA

Zobacz pełną wersję : piszczy przy hamowaniu.



tomek_nova
08-03-11, 20:24
mam problem... w koncowej fazie hamowania jak auto juz prawie staje masakrycznie cos piszczy w kolach.... pierwsze co myslalem klocki..ale sa jeszcze bardzo dobre... ten ogranicznik klockow tez daleko...wiec co moze byc przyczyna? ja nie mam pojecia... pomozcie... bo wstyd zatrzymywac sie przed przejsciem dla pieszych gdy ida laski...

MikeFoto
08-03-11, 21:14
A jakiej firmy te klocki ? Niektóre mają tendencje do piszczenia...

Wysłane z TapaTalk

billiejoe
08-03-11, 21:20
Nie ma co się sugerować ilością okładziny,moje nie piszczały długo,teraz piszczą a jest jeszcze czym hamować,daj komuś fure,stań z boku i przysłuchaj się dokładnie

tomek_nova
08-03-11, 21:22
hmmm nie jestem pewnie ale na 99% firmy KAGER...

no w sumie tak bedzie najlepiej zrobic

sivy
08-03-11, 21:29
klocki nawet nowe potrafią piszczeć ale to powinno ucichnac

murgrabia
13-03-11, 12:26
klocki wytwarzają drgania i piszczą przed montażem miejsca stykania klocków z zaciskami i innymi elementem metalowymi smaruje się pastą miedziową i problem z głowy

MikeFoto
13-03-11, 19:27
smaruje się pastą miedziową

Polecam zamiast pasty miedziowej - smar Bosch Superfit.

W porównaniu do zwykłej pasty miedziowej lepiej znosi niskie i wysokie temperatury. Od czasu jak go używam jeszcze nie miałem problemu z zapieczoną prowadnicą.

karas
14-03-11, 13:37
posmaruj plastilube -mozna kupic w saszetkach. jedna to koszt rzedu 4 pln wystarczy na prawa i lewa strone

pablo_020
14-03-11, 14:11
bo wstyd zatrzymywac sie przed przejsciem dla pieszych gdy ida laski...
Padłem ze śmiechu.

Moje są nowe i też piszczą, chociaż nie zawsze różnie to z nimi bywa.

reXio
14-03-11, 14:33
Jedz na jakies zadupie, rozpedz auto do 150 i wyhamuj do zera. Zrob tak dwa razy albo i trzy ale w jakis odstepach czasowych zeby sie tarcze nie pogiely :) Musi ustapic. I wtedy bedziesz mogl sie zatrzymywac przed przejsciem i puszczac laski :cool:

tomek_nova
16-03-11, 22:25
i tak wlasnie zrobilem niedawno... i puki co nie piszczy... moze delikatnie.... ale jeszcze sobie przychamuje czasem na maxa przy okazji:P dzieki za rady...ze smarem tez mozna zrobic, co jak co,ale napewno nie zaszkodzi:D