Zobacz pełną wersję : civic 1.4iS 6gen. problem ze spalaniem i obrotami
Witam,
W mojej Hondzie zaczęły mocno falować obroty (na ciepłym, jak również na zimnym silniku) od 800 obr/min aż do 2500 obr/min. Auto zaczęło palić 2x więcej niż dotychczas.
Było już u 2 mechaników (m.in. diagnostyka komputerowa) gdzie zostało wymienione:
-silniczek krokowy
-map.sensor
Problem jednak pozostał. Moje pytanie, co może być jeszcze przyczyną takiego wariowania obrotów?
ps. Oprócz tego zapala się check engine (ta żółta lampka z silnikiem), jednak na diagnostyce błędów nie pokazuje.
HELP!
skolopendra
26-02-11, 13:15
jednak na diagnostyce błędów nie pokazuje.
u mechaników ,czy sprawdzałeś sam?
skolopendra
26-02-11, 15:40
to zrób teraz samodiagnostykę i sprawdź sam
dowiedziałem się nowych rzeczy:
ponoć na diagnostyce pokazało błąd nr. 36, mechanik stwierdził, że trzeba wymienić map.sensor. Po wymianie był błąd nr. 14, więc do wymiany poszedł silnik krokowy, a teraz jest błąd nr. 6 czyli wg. tego co znalazłem na forum
[ http://www.altech.com.pl/wbt/poradnik/samodiagnostyka.html ] to błąd czujnika temp. płynu chłodzącego. Proszę o wypowiedź, czy warto wymieniać ten czujnik i czy ma to jakiś związek z objawami, które występują w moim silniku?
Nie jestem specem i nie chce sie bawić w stykanie kabelków przy aucie :)
ps. sory, że to wszystko tak zamotane, ale właściwie to chodzi o auto ojca, a on mi nie potrafił za bardzo wszystkiego przedstawić.(np. nie mówił mi, że na diagnostyce pokazało błędy) teraz już są chyba wszystkie informacje.
pozdrawiam
Skoro pokazuje błąd czujnika to trzeba go wymienić.
Spalanie może być większe jak jest ten czujnik uszkodzony. A ja z temperatura wody jest?
temperatura ok, utrzymuje 90 stopni po rozgrzaniu.
z tego co wiem, to czujnik o którym mowa znajduje się przy bloku silnika (ten czujnik przy termostacie jest ok)
bo jest oddzielny czujnik na zegary a oddzielny do komputera. wymień ten na 2 piny
czujnik wymieniony, auto już odebrałem, chodzi zdecydowanie lepiej, jeszcze troszeczkę faluje ale nie tak mocno jak wcześniej. Mechanik mówił coś, że "komputer musi się nauczyć chodzić" i teraz pytanie: na czym to polega? ile trwa? w ogóle ocb? :)
pozdrawiam
reset kompa zrobiony, efekty widać, lecz auto nadal trochę faluje na obrotach (choć nie zawsze, ale czasem na postoju na światłach sam skoczy do 1500 obr/min), no i nowy objaw, czyli brak przyspieszenia - nie da rady np. ruszyć z piskiem opon, muli nawet gdy go przeciągnę na niższym biegu. nie mówię, że 1.4 to demon, ale powinien się troszkę lepiej zbierać niż byle cinquecento :)
dodam, że sprawa dotyczy hondy takiej jak na foto (o ile ma to znaczenie) :P
http://images21.fotosik.pl/419/993398b0ed99c3b4.jpg
(foto nie moje, znalezione na necie)
sory za podwójny post, coś mi zamuliło :eek:
Wymień świece, wymień filtr paliwa, zobacz jak wygląda filtr powietrza, użyj preparatu do czyszczenia przepustnic i powiedz czy dalej faluje? O przewodach to później bo trochę drogie są a więc po co wymieniać jak są dobre.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.