PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z wieczornym odpalaniem



kosmo1989
25-02-11, 09:46
Dlaczego z wieczornym?
Ano dlatego, że w dzień hania prawie w ogóle nie jeżdże a widziałem już temat "Problem z porannym odpalaniem" i nie bardzo mi temat pomógł.
Od jakiś 2 tygodni mam problem z sprzęgłem.Teraz to już go nawet na biegu zostawić nie mogę bo po odpaleniu zgaśnie.
Przyczyna?
Sprzęgło za nisko łapie.Tak nisko, że po odpaleniu na wrzuconym biegu i wciśniętym do dechy sprzęgłem, silnik gaśnie.
Muszę wtedy odczekać z minutę i rozruszać sprzęgło na luzie, żeby zaczęło łapać ciut wyżej abym mógł chociaż wrzucić bieg :|.
Z początku to nawet nie chce wracać do normalnej pozycji tylko zwalnia w połowie aby po chwili wrócić do normalnej pozycji sprzęgła.
Po pół godzinie jazdy mogę powiedzieć, że sprzęgło pracuje normalnie i łapie mniej więcej w tym samym miejscu co kiedyś.
Sprawdzałem płyny i wprawdzie nie jest na max ale też nie jest minimum.
Jak myślicie?Zrobić dolewkę czy może coś innego to jest?
A jak dolewkę to jakim bo jeszcze nie robiłem w mojej hani i nie wiem jaki będzie odpowiedni płyn do hydrauliki itd.
dot 3?4?
Hamulec chodzi w porządku

Jumbo1978
25-02-11, 10:04
Siema.
Problem może tkwić w jakości płynu, z czasem zbiera sie w nim woda . Radziłbym wymienić cały płyn. Osobiście używam ATE TYP 200 (dot 4).

Yotomeczek86
25-02-11, 12:17
Ja bym na twoim miejscu zlał caały płyn z układu, zalał nowym i dobrze odpowietrzył sprzęgło(jak to się robi? wszystko jest pięknie w manualu opisane). I myślę że problem zostanie rozwiązany.

kosmo1989
28-02-11, 09:28
Dzięki!!Zrobiłem po prostu dolewkę aby sprawdzić czy się cokolwiek poprawi.
Poprawiło się bardzo więc wymieniłem cały i jest cacy!
Dzięki jeszcze raz bo już mnie w****iało, że sprzęgło sztywnieje jak jadę już troszkę szybko i nie mogę zmienić biegu.Zanim zmieniłem bieg musiałem popompować sprzęgłem, żeby zlapało;p