PDA

Zobacz pełną wersję : Co zrobić z tym nieszczęsnym d13b2 :)



bentouch
24-02-11, 20:36
Otóż mam swoją Hankę z serduszkiem d13b2. No i jak wiadomo jest silnik z deczka denerwujący, chociażby przez duże spalanie czy denerwujące ssanie zimowe i gaźnik.

No jaki on jest każdy wie, no i tu nasuwa się moje pytanie :)
Chciałbym przeprowadzić taką jakby ankietę, co według was jest najlepszym rozwiązaniem co do tego serduszka?
Swap?
Modyfikacje?
Jakieś zmiany wałków, czy przerabianie gaźnika na wtryski?

Co jest najlepsiejsze? :)
Dzięki czemu apetyt na paliwo będzie mniejszy?
Co da mi lepszy stosunek spalania do osiągów?

Wypowiedzcie się teraz i tutaj. Jako, że podobne tematu są już mało aktualne, myślę że takie coś się przyda. Mi na pewno.

Pozdrawiam, Tycjan.

PlushaQ
24-02-11, 20:47
Był ten temat poruszany seeeeeeeeeeetki razy.
Dla osiągów - SWAP
Dla tych, którym nie chce się bawić w swap - wałek d14a1+odblokować przepustnice druga+kolektor 4-2-1 i jakos pojedzie

Co ma tu aktualność do tego? Auta przestali produkować w roku '95 i od tamtego czasu zapewne wszystkie możliwe setup'y tych silników są już przerobione. Wystarczy szukajka i szukać ;]

bentouch
24-02-11, 20:57
Najwidoczniej te seeeetki tematów nie wyczerpują sprawy.
Dobrze by było po prostu wypowiedzieć się na temat niż rzucać ten beznadziejny tekst. Jak napisałem chciałem poznać waszą opinię. A co do aktualności ? Może od czasu ostatniego tematu, przybyło ludzi na forum, którzy bawią się w modyfikacje d13b2? :)
@edit
...dzięki czemu mają doświadczenie i dane na temat spalania / osiągów poszczególnych modyfikacji, itp. Co może być dla mnie i innych użytkowników bardzo użyteczne.

PlushaQ
24-02-11, 21:06
Oczywiście, że wyczerpują, tylko trzeba skonfrontować ze sobą parę danych i już masz odpowiedź na nurtujące Cię pytanie.
Masz temat dotyczący poszczególnych silników - wraz ze spalaniem i oceną ekonomii użytkowania.
Masz temat dotyczący MPFI (wielopunktowy wtrysk) na silniku D13b2 wraz z opiniami.
Masz temat dotyczący prostego "tuningu" D13b2 opisujący krok po kroku jak dokonać tych modyfikacji - czyli odblokowania drugiej przepustnicy.
Większość użytkowników D13 wie już, że może wstawić ostrzejszy wałek rozrządu z D14a1 - bo ten silnik ma mechaniczną pompę paliwa, chcesz inny wałek, to musisz montować elektryczną pompę wraz z bakiem z wersji EG innej, niż EG3.

Wiesz skąd mam te informacje? Z tego właśnie forum… wiem wszystko co chciałem wiedzieć. Tylko poświęciłem pół dnia w święta na czytanie tematów poświęconych temu silnikowi, a nie tylko 5 minut.

Poza tym, jeżeli ktoś modzi dla kucyków to nie liczy się z tym, że spalanie spadnie ;]

kenny
24-02-11, 21:11
sprzedać i kupić coś z innym silnikiem

Exspider
24-02-11, 21:23
d13 zostaw dol dokup zbiornik i zakladaj glowice z6 na d13 i bedzie zapier....:D

bentouch
24-02-11, 21:32
Plushaq - powtarzam kolejny raz. Chodzi mi o waszą opinie :) Jak napisałem w pierwszym poście "...taka jakby ankieta.." :p
kenny - Nieee chce mi się w coś takiego bawić...
Exspider - Zawsze jakaś opcja :)

reaktor
24-02-11, 21:49
kenny zaprponował ci jedyne sensowne rozwiąznie przy tej budzie i ograniczonym budżecie (nie masz ich chyba za dużo skoro piszesz o spalaniu)
Wiec wróc z pyatniami ja CI sie zachce, albo dozbierasz groszA i bedziesz je chciał utopić w tym silniku

bentouch
24-02-11, 22:10
A kto powiedział, że jeśli patrzę na spalanie, to nie mam pieniędzy na modyfikacje? :o
Poza tym, przeczytaj moją odpowiedź do użytkownika PlushaQ :)
@edit
I po raz kolejny wracam do swoich poprzednich postów. Ludzie czytajcie ze zrozumieniem!
Chodzi mi o to, że TAKIE SPALANIE W D13B2 ZUPEŁNIE NIE ODWZOROWUJE JEGO OSIĄGÓW.
Jeśli mam jeździć jednostką z taką mocą, to nie kosztem prawie 9l paliwa :)
Wracając do tematu - czekam na opinie :p

reaktor
24-02-11, 22:21
Według mnie grzebanie w tym jest bez sensu , włożone pieniądze nie dadzą oczekiwanych rezultatów
a swap jest nieopłacalny, najsensowniej wyszo by zamnić to auto na seryjne eg5 które jest juz jakąs bazą pod dalsze mody

Z6 pali 9-10l w dużym mieście ale tak jak CI napisałem musiał byś wymienić z pół auta żeby to miało rece i nogi (bak , hamulce, poza tym twoje eg3 pewnie jest słabo wyposażone)taniej wyjdzie wymiana auta

Spalanie bedze prwie takie samo a mocy prawie 2 razy więcej..

jeszcze masz opcje gaz , chociaz bym nigdy tego dziadostwa do swojego maleństwa nie załołył ale akurat przy gażniku to nie jest droga impreza a problem spalania bedzie rozwiązany

bentouch
24-02-11, 23:22
Gazu nie mam. Nie mówię, żeby mi nie starczało na benzynę, ale tak naczytałem się na forum i widzę, że inne silniki z większą mocą palą tyle samo albo i nawet mniej.
Jeszcze jedno. Wolałbym chyba zrobić Swap niż zmieniać :) Chciałbym sam się pobawić, poszperać i później mieć satysfakcję, że sam coś sobie zrobiłem. Tak dla frajdy ;p (przypuszczam że do seryjnego i tak musiałbym dopłacić, a jak mam kupić coś tylko dla silnika, ale pognite albo coś, to wolę się pobawić)
Części być może ktoś na forum by miał na sprzedaż, a ja swoją jednostkę również bym tu udostępnił w rozsądnej cenie - a uwierz, jest zadbana ;p

psemeq
25-02-11, 15:32
Tycjanie, ja Ci powiem co ja u siebie chcę zrobić. Mam dość dobrze wyposażone auto (jak na eg3: srs, wspomaganie). Planuję u siebie zrobić mpfi na kolektorze z z6 oraz głowice z6 wrzucić, kolektor wydechowy już mam zakupiony. Sam to ogarnę bo to niewielki problem. Jeśli też lubisz majsterkować i masz narzędzia, możesz zacząć modzić. Jeśli jednak nie bardzo w tym Ci idzie, to proponuję zmienić auto. Moim zdaniem najrozsądniejsze rozwiązanie.

Co do części, swapów hebli, etc... to moim zdaniem jak gumy mi się w zawieszeniu będą kończyć, będę wymieniał na wachacze ze stabami, około 100zł - 20/30zł za własne wachacze. Hamulce też w ten sposób bardziej się opłaca, nie wiesz co siedzi w heblach 15 letniego auta... tak po regeneracji wiesz na czym jeździsz.
Mi głównie chodzi o to że samemu robiąc nie ma później w trasie niespodzianek... w przeciwieństwie do auta kupnego...

bentouch
26-02-11, 07:41
Psemeq - Co do srs - nie wiem :D Może miałem poduszkę w oryginalnej kierownicy, ale ja takowej nie posiadam, mój egzemplarz kupiłem z już założoną kierownicą sportową MOMO. Wspomaganie również mam. Jest i szyberdach, ale nie elektryczny :D Ogółem to nie chcę bawić się w zmiany auta, itp. Zarobię trochę pieniążków, pobawię się i dostosuję samochodzik pod siebie - przypuszczam, że później sprzedam go jeszcze za rozsądną cenę.
Ja dałem za nią 4 tys, gdzie poprzedni właściciel gruntownie odświeżył silnik przed zimą (między innymi nowa kopułka, przewody WN, świece, cała nowa chłodnica i komplet uszczelek), zadbany zewnętrznie, komplet nowych opon zimowych na stalówkach i komplet nówek letnich na alusach 15' (koleś jest wulkanizatorem). 179tyś. przebiegu, nadkola zrobione, itd, itd...
Ogółem nie jest źle kiedy patrzę na inne Hondy w moim mieście, czy na allegro.

Tak więc ja raczej wybieram zabawę - może pokuszę się o modyfikację d13 (chociażby takie jak Twoje), a jeśli nadarzy się jakaś okazja, śmignę swapa :)

Dzięki za wyczerpującą wypowiedź, pozdrawiam - Tycjan.

@edit
Aha, a Hondę którą tak odświeżył, sprzedał bo utracił Prawo Jazdy - To maniak Hondy i swoim motocyklem Hondą Fireblade uciekał przed policją po mieście (w 9 minut uzbierał 180pkt.), ąż zrobili mu blokadę... Jesteśmy w stałym kontakcie, jak na razie idzie mu dobrze - a jeśli z samochodem by coś się działo, mam śmiało do niego walić :)

paweld
26-02-11, 08:06
Modyfikacja z górą d16z6 jest całkiem niezłym pomysłem. Mówisz, że masz elegancki motor ja bym założył osprzęt od b7 z wtryskami od B18C4 dołożył kompresor m45 w miejsce klimy w ten sposób osiągnąłbym moc seryjnego B18 i na pewno miałbyś nie typowy projekt :)

Moim zdaniem D13 jest najbardziej trwałym, najmniej awaryjnym motorem z D serii (pomijając archaiczny gaźnik), nie bierze w ogóle oleju (nie spotkałem jeszcze D13, które łykałoby olej w przeciwieństwie do D15,16 B18 itp..) :)

Sam mam ochotę coś takiego zrobić i zobaczyć jak to będzie działać motor D13 kosztuje 200zł...

bentouch
26-02-11, 09:21
Rzcezywiście na prawo od chłodnicy (miejsce na klimę) jest spora przestrzeń... Powiem szczerze, że coraz bardziej interesują mnie mody mojego d13. Dzięki za kolejną świetną radę. A ja tylko napiszę egzamin (jestem akurat w szkole) i będę badał co i jak:D

kremat0r
26-02-11, 09:27
Mówisz, że masz elegancki motor ja bym założył osprzęt od b7 z wtryskami od B18C4 dołożył kompresor m45 w miejsce klimy w ten sposób osiągnąłbym moc seryjnego B18 i na pewno miałbyś nie typowy projekt

170KM w seryjnym dole d13 :cool: tiaa

Kras
26-02-11, 12:33
Moim zdaniem D13 jest najbardziej trwałym, najmniej awaryjnym motorem z D serii (pomijając archaiczny gaźnik), nie bierze w ogóle oleju (nie spotkałem jeszcze D13, które łykałoby olej w przeciwieństwie do D15,16 B18 itp..) :)

A zdajesz sobie sprawe, ze jest to spowodowane jedynie faktem, ze nigdy zadni mlodzi gniewni (to znaczy poza PL) nie kupowali tego sprzetu. Bo i po co mieliby. I tak w efekcie sa to fury naprawde uzytkowane przez niemieckich dziadkow i przez to relatywnie niezajezdzone. Czego nie mozna powiedziec o czymkolwiek szybszym z hond tego okresu.

bentouch
26-02-11, 13:24
Właśnie wróciłem ze szkółki, egzamin chyba poszedł dobrze ;p

kremat0r i Kras - w takim razie co wy proponujecie?

rostor
26-02-11, 13:34
ja proponuje zrobic to co ja jak mialem d13 czyli zalozylem stozek wycialem dziure zeby moc poprowadzic rure ze zderzaka zdjalem blokade drugiej przepustnicy i zrobilem caly wydech czyli kolektor strumienica zamiast kata i tlumik przelotowy... efektem bylo zjadanie d15b2 z podobnie zrobionym stozkiem czyli nie zle i dzwiek tez byl spoko :)

kremat0r
26-02-11, 13:38
kremat0r i Kras - w takim razie co wy proponujecie?

Cokolwiek nie zrobisz, pojemności nigdy nie oszukasz, choćbyś wydał 10tyś. Szczególnie że silniki Hondowskie nie grzeszą momentem, a to w dodatku jest 1.3. Ja bym polecał swap na d16 . Naprawdę nie warto w to inwestować, chyba że chcesz pokazać że "można" i masz lekka gotówkę do wydania. D16 z wydechem i dolotem już naprawdę ładnie lata.

Masz Eg3 więc dochodzi podmianka baku+ parę innych rzeczy związanych z paliwem. Kwestia całkiem nie droga lecz pracochłonna.

psemeq
26-02-11, 14:15
No nie przesadzajcie... Jeśli auto jest w dobrym stanie blacharskim, słupek jest dobry i jak ktoś ma czas i miejsce to bardziej moim zdaniem opłaca się zrobić mpfi + minime. Gumy w zawieszeniu i tak trzeba wymieniać, można wtedy staby montować. Bak - no proszę Was... To jest 1h roboty... A przy okazji ja bym wymienił przewody paliwowe na nowe. Tyle lat co mają to się trochę boję jeździć...

Przede wszystkim najfajniejszy jest fun w tym co się robi. Ja lubię grzebać, ulepszać. Widzieć efekty mojej pracy.

Kras
26-02-11, 14:49
Jak robisz samemu to fakt...jest satysfakcja i jeszcze nauczyc sie czegos mozna. Jednak nie kazdy umie i nie kazdy ma gdzie. A wowczas, jesli trzeba pakowac w to wieksza kase to nijak sie nie oplaca dlubac D13.

bentouch
26-02-11, 17:06
No jak swap to myślałem o d15b7...
Cytując Furiousa:

D15B7
wtrysk paliwa: wielopunktowy
moc: 102KM
spalanie w cyklu miejskim: ~8,3l/100km

Za:
-bardzo dobre osiągi
-przyzwoite spalanie
-świetny silnik do dalszych modyfikacji

Przeciw:
-brak
A tak jak ktoś napisał - to jest frajda, żeby robić to samemu...

kremat0r - jeśli ty myślisz tylko o zmianie na d16~ to oczywiście jest to droga sprawa, bo na samym silniku może być nawet 1 tyś przeskoku, no ale mi aż d16 nie jest potrzebne.

jasiek09
26-02-11, 17:16
aż d16 nie jest potrzebne.
jeszcze o tym nie wiesz, jak zaczniesz modyfikacje będzie Ci cały czas mało :D

SiAtkarzz
26-02-11, 17:47
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?63280-D13B2-i-2500pln-w-kieszeni-co-polecacie

poczytaj, przejrzyj - z perspektywy czasu mogę Ci powiedzieć jedno - paru koleżków zdziwionych z mocniejszymi silnikami, ale jakbym miał wybierać teraz - d16 już by dawno siedziało ... też nie chciałem słuchać :P

Saiti
26-02-11, 19:00
Wrzuć sobie D15B7, albo droższa opcja D16Z6, zobaczysz, że zmarnujesz kasę modząc tego.

Kras
26-02-11, 19:04
Nikt nigdy nie chce. Najpierw jak sie doradza zeby nie kupowac D13 tylko D15 co najmniej, a potem jak sie radzi zeby nie modzic tylko swapowac :)

rafal86
26-02-11, 19:13
jesli sprawi Ci frajde modzenie d13 i bedziesz mial satysfakcje ze masz szybkie 1.3 to modz to nieszczesne d13:) sądząc po twoich wypowiedziach wlasnie do tej opcji sie skłaniasz. Miałem d13b2 całkiem niedawno i gdybym miał taki dylemat jak Ty to zdecydowanie bym wolał wsadzic tam d16z6:D ale kazdy robi jak uważa...

bentouch
27-02-11, 00:53
No a teraz seria "za" swapem :D
Moja pierwsza myśl to był swap.. :p Czyli pierwsza myśl najlepsza:D

reaktor
27-02-11, 02:16
sawp na d15 moze ma sens na d16 już nie bardzo
sprzedasz tego za 4tys dołożysz 3-4 tys i masz seryjne eg5
a tak sam swap bedzie cie kosztował z 3.5k
cześci +przekładka
+ten nieszczesny układ paliwowy
i zostajesz z eg3 za kase za któa mógł bys miec eg3
gorsza zwiecha hamulce wyposazenie itd....
kasy juz nie odzyskasz bo kto ci to kupi pożniej

paweld
27-02-11, 07:42
170KM w seryjnym dole d13 :cool: tiaa

d16z6 210KM d13/15 170KM, oczywiście wszystko dobrze wystrojone.

d14a4 180KM pękają tłoki, d13 ma wyższe półki silnik jest naprawdę odporny
mając zestaw na kompresorze możesz sobie zrobić np 130KM robisz ile chcesz do 170KM (max kompresora m45)

Policz sobie ile będzie kosztować Cię każda opcja proponowana przez kolegów i czego oczekujesz od tego a następnie pomnóż oczekiwania razy dwa, wynikiem jest to czego potrzebujesz:)

JunkieXL
27-02-11, 10:07
jedyna słuszna opcja do h22a pod maską, 200 koni w seri i zdziwnienie kierowców:)
zawsze chciałem ten silnik miec pod maską, ale eksploatacja jest troche droga

lub jak Expider pisze czapka od z6 tak to lata:)
http://www.youtube.com/watch?v=Ylnl8kW2zQk

maly2575
27-02-11, 11:25
jeszcze o tym nie wiesz, jak zaczniesz modyfikacje będzie Ci cały czas mało :D
Ja zgodzę się z Jaśkiem cały czas mało. Ale dłubanie w d13 jest wielką frajdą no i wiadomo dużo się nauczysz.

bObOrObOl
27-02-11, 11:35
jedyna słuszna opcja do h22a pod maską, 200 koni w seri i zdziwnienie kierowców:)
zawsze chciałem ten silnik miec pod maską, ale eksploatacja jest troche droga

Koszty wysokie, ale eksploatacja wcale nie taka droga. D14Z2 (wszystkie w tej samej budzie EJ9, głównie po Wawie) palił mi 8-9 l/100km, B16A2 - 10-11, H22A - 11-12 (i to przed remontem, a zmęczony już trochę był). Obecnie ten sam H22A po remoncie w cięższej EJ6 pali tyle samo (niewiele tankowań jeszcze i zima dopisuje). Także jak się już przejdzie przez koszty/problemy ze swapem, to 100% więcej mocy kosztuje tylko 35% więcej na benzynkę. :)
A mamy przecież - przy dobrze ogarniętej przekładce - praktycznie seryjny setup w dość lekkim aucie, co powinno mniej męczyć motorownię niż w cięższej Preludzie/Accordzie.

Polecam gorąco :cool:

bentouch
27-02-11, 12:58
a tak sam swap bedzie cie kosztował z 3.5k

JAAAK TY TO LICZYSZ? :D
Co prawda d16z6 jest drogi - 2tys z wszystkim na allegro. d15b7 tańszy :)
A te 1,5k? Bak, hamulce i wiązki to aż 1,5tyś?!

kremat0r
27-02-11, 12:59
A rozrząd ? A olej i duperelki ? Jakies uszczelki w silniku pewnie, typu , miska czy uszczelniacze wału.

bentouch
27-02-11, 13:08
No ale to 1,5tyś :D
A poza tym i tak wolałbym d15b7. Fajny silniczek, seryjnie bardzo dobre osiągi i można się nim pobawić.

kremat0r
27-02-11, 13:13
A poza tym i tak wolałbym d15b7.

Bez sensu, koszta swapu są IDENTYCZNE jak przy Z6. Pozostaje tylko kwestia ceny silnika, Z6 droższy o około 1000zł, lecz jest zdecydowanie lepszy. Wiekszą pojemność, lepsza głowica, lepszy ssący, lepszy wydechowy itp.

bentouch
27-02-11, 15:10
Noo, a do lata to może i jakiś silniczek się taniej znajdzie :)

reaktor
27-02-11, 15:51
JAAAK TY TO LICZYSZ? :D
Co prawda d16z6 jest drogi - 2tys z wszystkim na allegro. d15b7 tańszy :)
A te 1,5k? Bak, hamulce i wiązki to aż 1,5tyś?!


liczyłem 1k za przekładkę chyba ze sam to ogarniesz?
to wtedy ma większy sens
+rozrząd
+dolicz sobie przesyłkę do każdej pierdoły
+jakieś nieplanowane wydatki które wyjdą w tracie

jogal
27-02-11, 17:06
+ 1500 zł za remont po pierwszej zmianie oleju :P jeśli silnik okaże się kupą... Według mnie jak swap to minimum b16, a najlepiej b18. Jeśli silnik masz w dobrym stanie to jak najbardziej mpfi polecam (jak robisz sam to możesz się zmieścić w kwocie 500 zł po sprzedaniu gratów z d13), całkiem przyjemnie się już jeździ i spalanie mniejsze niż na gaźniku. Vtec w d13 to już jest tylko dla zboczeńców :P

reaktor
27-02-11, 17:11
ja bym kupił całego angola vti z 4-5 k można dostać(oczywscie jak sobie sam przytargasz:D)
i masz cześci an sprzedaż jak blachy beda w dorym stanie to pewnie z 2k można odzyskać

paweld
27-02-11, 18:26
Jeżeli już robić swapa to na H22 jedzie to w miare i pali nie tak strasznie jakby się wydawało. Najtańsza opcja masz ten silnik w budzie za cene samego swapa B18... Jedzie lepiej niż B18 znacznie lepszy moment :)

Jak chcesz to zobacz http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?101422-H22A-100-mocy-na-LPG&p=1262673#post1262673

bentouch
28-02-11, 02:01
Nieee no h22 to za dużo :D Nie potrzebuję takiej mocy ;p Nie mam zamiaru się ścigać, czy co tam :D To ma być dla mnie żeby na studia sobie śmigać co 2 tydzień ^^ d16 to górna granica.. Zobacze jeszcze, czy będzie warto kasę ładować (w sensie czy znajdzie się jakieś sensowne serducho, itp.) Mimo wszystko, dzięki za propozycje.

A co do mpfi... No jest ciekawa propozycja a w dodatku mamy tu jeden dobrze rozbudowany temat o tym ;p