DJThomas
23-02-11, 18:08
Witam ostatnio napisalem post dotyczacy przekaznika i pompy paliwa - problem rozwiazany.Ale wraz z rozwiazaniem narodzil sie nowy.Check engine swieci sie caly czas autko odpala jezdzi lecz po powrocie chcialem sprawdzic czy wszystko git i dodajac gazu auto doszlo do 3,5tys i zaczely obroty latac w dol i w gore w okolicach 3,5tys.Nie przekracza 4tys:/.Poprzedni wlasciciel zalozyl zwykly przekaznik nie oryginalny wiec zauwazylem ze gdy porusze przewodami z kostki(tej oryginalnej)to check gasnie i wtedy jest normalnie.Obroty wchodza ida normalnie czyli przekraczaja 4tys.I tu jest pytanie czy jest to wina stykow w kostce badz przewodu czy czegos innego?Dodam zdjecie jak to wszystko wyglada.Czerwona ramka zaznaczylem ten oto przekaznik , zielona ramka kostke przekaznika(tego oryginalnego) czerwone kropki to 2 przewody czerwony i czarny (nie wiem do czego ida nie sprawdzalem) zielone kropki to przewody ktore po poruszeniu gasza check engine tzn jeden przewod wpiety do 2 pinow kostki.Aha dodam takze ze z w tym przekazniku gdy podepne hmm srodkowy przewod to auto wlacza jakby zaplon bez wlozonego kluczyka wiec ten przewod nie jest podpiety(nie wiem czy ma tam byc czy nie ale gdy wyciagalem przekaznik byl wysuniety)Z gory dzieki za pomoc
http://img703.imageshack.us/i/zdjcie01381.jpg/
http://img703.imageshack.us/i/zdjcie01381.jpg/