POMOCY !!!!! SILNIK ACCORD TYPE-R !!!!!!!!!!!

[roberpie]

Witam drogich Hondziarzy. Mam wielką prośbe o pomoc !!!
W mojej Hondzie Accord Type-R 99r., którą nabyłem w grudniu 2006, poszedł silnik początkowo myślałem że to tylko rozrząd ale potem po ściągnieciu głowicy na warsztacie ukazał sie czarny obraz zniszczeń. Wypadek miał miejce przy reducji (prawdopodobnie) biegu 4 na 8000 obr/min miłem zamiar zmienić szybko na 5 bieg, no ale niestety weszedł mi omyłkowo (trudna sytuacja na drodze,rozproszyła moją uwagę przy zmianie biegu)) 3 bieg. Silnik zawyczał w tle dosłyszałem że coś chrobocze w silniku, silnik momentalnie zgasł, filtr stożkowy powietrza wywaliło z mocowań. Po zdjeciu głowicy okazało sie że powyginane zawory w jednym cylindrze wybiły dziure w tłoku (zdjecia w załaczniku) !!! Opiłki meatlu dostały sie do innych cylindrów i porysowały mocno ścianki cynlindrów. Doświadczeni mechanicy z hondy, stwierdzili że silnik szrot i nie opłaca sie tego robić, lepiej mniej wiecej za te same koszta znaleź taki sam DOBRY SILNIK I WMONTOWAĆ W MIEJCE STAREGO. Ja w sumie jestem takiego samego zdania, po naprawie nie bedzie to samo - części drogie zawory, tłoki, a co z porysowanymi cylindrami tego sie nie wypoleruje ? TAKŻE PROSZE O POMOC , KUPIE DOBRY SILNIK model H22A7 212 KM 2,2 V-TEC- PO PRZYSTEPNEJ CENIE. Ja szukam takiego ale szczerze mówiąc trudno o taki bo jest to rzadki model. Czekam na uwagi podpowiedzi , silnik, ... ??? Zdjęcia bloku i głowicy moge wysłać na maila. Robert z Wrocławia ;( :(

[michal750]

No wspolczuje. Dlugo sie nie pocieszyles autem.
Kiedys byl spory wybor silnikow do Hondy na stronie www.mht.pl ale nie wiem czemu stronka nie dziala

[hcc]

wiez tak naprawde to trudno powiedziec, ale jesli gladzie cylindrow nie strasznie zmasakrowane ( okreslic to moze profesjonaly pomiar np. Krasnobrodzka ) to kupujesz nowe kute tloki komplet 2600zł + szlif cylindrow ok. 600, nowe zawory ok. 1000zł.+ bycmoze nowe panewki nadwymiar + szlif walu ( z wywazaniem ) ok. 1000. + robocizna ( nie w ASO ) ok. 1000zł. - no chyba rzeczywiscie lepiej nowy silnik :/

[civic45]

wiez tak naprawde to trudno powiedziec, ale jesli gladzie cylindrow nie strasznie zmasakrowane ( okreslic to moze profesjonaly pomiar np. Krasnobrodzka ) to kupujesz nowe kute tloki komplet 2600zł + szlif cylindrow ok. 600, nowe zawory ok. 1000zł.+ bycmoze nowe panewki nadwymiar + szlif walu ( z wywazaniem ) ok. 1000. :/
moim zdaniem naprawa nie jest takim do końca głupim pomysłem bo przy okazji tej usterki można by trochę poprawić ten silnik kute,tłoki,korby,zawory i pare innych gadzetów poprawi napewno charakterystyke
jak będą to dobre tuningowe zamienniki mimo wysokich kosztów będzie to lepszy silnik od seryjnego no i raczej nie wrazliwy na takie redukcje biegami

cena silnika o ile wogule da sie znaleźć napewno będzie wysoka

[kosiniak]

mam taki silnik, wbrew pzorom nie drogo, ale kolega cos sie nie odezwal drugi raz

[Cairo]

To zależy za ile znajdziesz silnik.
Ja z reguły jestem zwolennikiem remontu (not o też zależy od tego co silnikowi dolega)
Ale patrz, jeśli by było tak, jak napisałeś, że koszta kupna silnika będą się mniej więcej pokrywały z remontem to lepiej remont. Jedyną wadą takiego rozwiązania jest to, że nie zostają zapasowe częsci jakie by zostały ze starego po kupnie nowego a zalety:
- robisz kapitalny remont czyli silnik powinien wytrzymać dużej niż kupiony używany
- robisz remont wiesz co masz bo wiesz, że zrobiłeś porządnie (no chyba że nie :) ), kupujesz kota w worku, który nie wiadomo co przeszedł i co pokaże
- jak koledzy wcześniej wspomnieli przy okazji odbudowy możesz poprawić charakterystyke silnika co zmniejsza koszty w przypadku gdybyś chciał to samo zrobić w zakupioonym

Wiesz tu wszystko zależy od tego jak będą się kształtowały koszty zakupu silnika a koszty remonty, ale jeśli będą podobne to naprawde chyba lepiej remont (moje zdanie), nawet jak będą niewiele większe to też stawiam remont, przede wszystkim z powodu pkt 2, jeżeli jednak koszty będą dużo większe to kupujesz używke i modlisz się, żeby jak się coś s*******i to będzie sprawne w tym co leży w piwnicy.

Szczerze współczuje, chyba bym się rozpłakał, takie autko i taki pech :placze:

[Wombat]

ale jesli gladzie cylindrow nie strasznie zmasakrowane ( okreslic to moze profesjonaly pomiar np. Krasnobrodzka ) to kupujesz nowe kute tloki komplet 2600zł + szlif cylindrow ok. 600, nowe zawory ok. 1000zł.+ bycmoze nowe panewki nadwymiar + szlif walu ( z wywazaniem ) ok. 1000. + robocizna ( nie w ASO ) ok. 1000zł. - no chyba rzeczywiscie lepiej nowy silnik
hcc, masz dużo racji tylko za mało kasy liczysz. I widac że nie bardzo znasz budowe H22A.

W tym wypadku mechanicy maja racje - kupic nowy. Ale z tym jest kłopot jezeli chodzi o jednostki Type-R. Można dosc łatwo kupic 200 konne H22A w spec japońskiej (które 200KM u nas miec nie bedzie) ale to jednak nie jest TypeR.
Natomiast te 212KM i 220KM silniki H22A chodza p 3500-7000 usd zaleznie od przebiegu.
licząc koszta wsadził bym H22A JDM spec.