Falujące obroty d16z6 na zimnym silniku LPG

[Mr.Z]

siema,
od jakiegoś czasu mam problemy z moją Hanką, założony jest w niej LPG marki Stag 300+, od jakiegoś czasu zaczałem mieć problemy a mianowicie falują mi obroty na zimnym silniku na LPG oczywiście - po przełączeniu na LPG, normalnie odpala mi na PB i jak złapie pewną temperature to automatycznie przełacza sie na LPG, i wtedy gdy dojezdzam np do skrzyzowania, staje, etc to obroty mi falują i spadają prawie ze do 0, i czasem mi zgaśnie auto.

Wymieniłem przedowy zapłonowe, świece, filtr powietrza, filtry gazu, przeczyścilem krokowy i dalej mam ten problem.

Raczej wina gazu to nie jest, bo tankuje na praktycznie tylko na jednej stacji (na której pracuje) więc wina LPG to raczej nie jest, samo to ze przy wymianie filtra fazy ciekłej filterek był czyściutki bez żadnych syfów.

Jak silnik złapie już większą temperaturę to nie ma falowania na LPG.

Może ktoś miał podobną przypadłość i wie jak to rozwiązać.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam

[OSCAR]

Ogolnie to wrozenie ze szklanej kuli bo nic nie napisales o instalacji, procz ze masz dobry sterownik stag 300plus.
Jakie graty, ile ma czasu, ile na niej przejechales ?

Stawiam jednak, ze masz rozkalibrowane valteki zolte lub czerwone, druga mozliwa opcja- zasywfione magic jety, trzecia opcja - jesli problem byl od poczatku, to wina zlej regulacji.

pozdrawiam

[Mr.Z]

a więc tak:
reduktor: Tomasetto
układ sterujący: Stag 4
listwa wtryskowa: Magic Jet 4
Zbiornik 43 litry.
Tyle wiem :)

Instalacja założona we wrześniu 2009r, obecnie zrobione 40000 km.

Problem nie był od początku, kilka miesięcy temu zaczeło się to dziać.
Na PB wszystko hula jak trzeba, zadne obroty nie falują etc.

Gdzieś wyczytałem że wymiana listwy wtryskowej na nową mogła by pomóc jeżeli to jest wina wtrysków.
Najdziwniejsze jest to że jak silnik złapie wyższą temperaturę to falowanie ustaje, a na zimnym to potrafi tak trząść autem jakby go dławiło i gaśnie.

[OSCAR]

czyli opcja nr 2:
masz zasyfione magici, niestety to jest ich bolaczka, koniecznie sie zaopatrz w filt fazy lotnej FL03 a minimum FL02 matrix lub czaja.
slyszalem o przypadkach ze po 4tys.km magiki byly juz mazutem oblepione i przez to strasznie zwalnialy.

[vengador]

No potwierdzam mam to nietrzymające liniowości temperaturowej gów... moje nawet na fl03 już podszarpują po przejechaniu 2000km.

Ale za to czyszczenie jest banalnie proste!
Rozkręcasz od dołu czyli odkręcasz dysze, potem bierzesz wacik z PB maczasz i czyścisz.

UWAGA NIE WOLNO KRĘCIĆ REGULACJAMI Z GÓRY no i nie pomyl sprężynek i tłoczków, rozbieraj po jednym i składaj tak jak było.

[Mr.Z]

A że tak jeszcze zapytam, czy rozrególowane zawory mogą być powodem falowania obrotów? Bo na zimnym silniku strasznie mi klepią zawory?

Dodam jeszcze że żadnego błędu mi nie wywala etc.

[Mr.Z]

I problem z falującymi obrotami rozwiązany. Sprawdzone zostały wszystkie możliwe przyczyny falowania obrotów - krokowy wyczyszczony, przepustnica tez, wyregulowane zawory, wymiana wszystkich filtrów, kilkukrotna regulacja gazu, wymiana świec, przewodow zapłonowych, sprawdzone zostały wtryski od gazu, reduktor, i i tak falowały obroty na zimnym i gasło auto.
Zupełnie przez przypadek zajrzałem do zbiorniczka z płynem chłodniczym i okazało się że płynu jest poniżej minimum, dolałem płynu i problem falowania obrotów znikł. :D Brak jakichkolwiek problemów z falowaniem obrotów czy to na zimnym, czy ciepłym silniku :)