Zobacz pełną wersję : stukajace zawieszenie-tyl
Mam takie pytanako. jestem swierzo po jezdzie testowej w salonie i mam mieszane uczucia co do stukania zawieszenia z tylu na niewielkich dziurach. sprzedawca ktory jechal razem ze mna odpowiedzial na moje pyatnie ze zawieszenie z tylu jest ''niedociazone'' i dlatego stuka.... czy ktos wie o co chodzi
poczytaj o wadach w civicu (dużo czytania), ale tu najprawdopodobniej chodzi o stukające tylne zawieszenie, odboje co jest typową usterka w tym aucie. Właśnie umówiłem się na wymianę amortyzatorów. Auto mam 3 lata i przebieg około 46 000. koledzy tak przy okazji dużo to roboty i rozbierania przy wymianie tych amortyzatorów ??
nie duzo. na palcach 2 rak mozna policzyc srubki:)
w nowych civicach nie powinno nic stukac. jak stuka to niech naprawiaja. stukanie bylo przypadloscia do roku produkcji 2007 jesli dobrze pamietam
Buri a jak sądzisz powinienem wymieniać ??? czasami wątpię czy mi coś stuka czy nie. Ale jak wymienia na gwarancji to chyba warto co o tym sądzisz ???
Mam takie pytanako. jestem swierzo po jezdzie testowej w salonie i mam mieszane uczucia co do stukania zawieszenia z tylu na niewielkich dziurach. sprzedawca ktory jechal razem ze mna odpowiedzial na moje pyatnie ze zawieszenie z tylu jest ''niedociazone'' i dlatego stuka.... czy ktos wie o co chodzi
Tylko z tyłu stukało? Sprzodu nie? Dziwne... xD.
Taki żarcik :). Stuka i będzie stukać, ot taka wrodzona przypadłość. Nie powinno mieć to wpływu na eksploatację. W nówce - idę o piwo - że też będzie stukać (prędzej czy później).
A z tym niedociążeniem bagażnika... Eh, słaba bajera.
na moje pyatnie ze zawieszenie z tylu jest ''niedociazone'' i dlatego stuka.... czy ktos wie o co chodzi
Trzeba bylo wrzucic troche cegiel do bagaznika i sprawdzic ;)
Wymieniałem amortyzator w ramach gwarancji i gość powiedział mi, że Honda wysłała info do serwisów, że mogą się pojawić stuki, szczególnie jak jest zimno. Powodem są gumy przy mocowaniu amorów, które Honda zaleca wymieniać. Nie jest to jeszcze akcja serwisowa ale coś jest na rzeczy.
Wymieniałem amortyzator w ramach gwarancji i gość powiedział mi, że Honda wysłała info do serwisów, że mogą się pojawić stuki, szczególnie jak jest zimno. Powodem są gumy przy mocowaniu amorów, które Honda zaleca wymieniać. Nie jest to jeszcze akcja serwisowa ale coś jest na rzeczy.
Mam ten sam problem. Czy po wymianie amortyzatora i górnej gumy do jego mocowania, przestało stukać. Czekam też na wymianę obu tylnych amortyzatorów i właśnie tych gum zalecannych do wymiany przez Hondę.
Wymieniałem amortyzator w ramach gwarancji i gość powiedział mi, że Honda wysłała info do serwisów, że mogą się pojawić stuki, szczególnie jak jest zimno. Powodem są gumy przy mocowaniu amorów, które Honda zaleca wymieniać. Nie jest to jeszcze akcja serwisowa ale coś jest na rzeczy.
QUOTE a w jakim ASO wymieniales w jakim miescie? bo chcialbym sie u siebie powolac na ich wypowiedz jak przyjdzie co do czego.
Witam wczoraj bylem na rocznym pierwszym przegladzie 10300 km 5d 1.8 Sport i zglosilem w uwagach glosne "stuki pulsacyjne" w tylnym zawieszeniu po przeglądzie przy odiorze autka dowiedzialem sie ze za okolo 1-2 tyg zaprosza mnie ponownie na gwarancyjna wymiane tylnych amorkow kpl podobno , a ktos na forum pisal ze problem z amorkami dotyczy rocznikow do 2007 ? ps olej mi wlali 5w40 shel helix po 46pln za litr ( do 0w20 hondowski musial bym doplacic okolo 50-60 do litra czy warto zobacze jak przejade odcinek testowy - 1 do 4 i do 6800 ;-) )
pozdrowienia do wszystkich milosnikow Hanek ;-)
ciekawostka - moja hania ma 300km i na mrozie stuka dosyc glosno
U mnie sprawa wygląda następująco. Stukanie z tyłu, bardziej po lewej, pojawiło się ze trzy miesiące temu. byłem w Aso aries'a (wawa) trzy razy chyba, za każdym razem sprawdzali wszystko, mówili, że nie znaleźli nic i jak będzie się powtarzało to będą dalej szukać. raz byłem w aso na grochowiskiej- powiedzieli, że to jakaś wada wewnątrz amortyzatora i.... honda nad tym pracuje. Znalazłem jakieś dojście do centrali Hondy, koleś powiedział, żebym skontaktował się z plazą lub westem. jestem umówiony pod koniec tygodnia... zobaczymy co wymyślą.
Podpowiedzcie, mam domagać się wymiany amortyzatorów? Jakiś dodatkowych rzeczy do wymiany?
aha, dźwięk pojawia się przy większości nierówności na drodze, jest to wyraźny metaliczny odgłos.
w moim przypadku to cos w stylu klepiącej półki ale bez półki tez tak jest wiec odpada :)
Dzwonilem do Auto Witolin kazali przyjechac. Wspominali tez, ze w 5d siedzia z tylu jakies twarde Sachsy i moga z innymi czesciami gumowymi przy takich mrozach pochalasowac. Umowilem sie na tel. za jakies 2-3 tyg - moze bedzie cieplej to sie wyjasni.
ja się zastanawiałem jeszcze nad stukającą klapą bagażnika ale przy jeździe z otwartą jest to samo;/ zapomniałem dodać, że na grochowiskiej powiedziele, że przy wysokich mrozach( wtedy było po -10) może to być słychać wyraźnie a jak się zrobi cieplej to powinno to zanikać. Byłem ostatni tydzień w górach (temperatura -1 do nawet 12 stopni na plusie) a stukanie jak było tak jest
a ja byłem w Hondzie w zeszłym tygodniu z reklamacją tych stuków. Mam mieć wymienione na gwarancji amortyzatory tylne + gumowe elementy przy mocowaniu amortyzatorów. Pojutrze mam podjechać umówić się na jakiś dzień na wymianę...
a ja byłem w Hondzie w zeszłym tygodniu z reklamacją tych stuków. Mam mieć wymienione na gwarancji amortyzatory tylne + gumowe elementy przy mocowaniu amortyzatorów. Pojutrze mam podjechać umówić się na jakiś dzień na wymianę...
Ordi w jakim ASO byłeś w Krakowie czy w jezdzisz gdzieś indziej ?
W moim przypadku dzisiaj byłem w Honda Plaza, po weryfikacji jestem umówiony na wymianę lewego amortyzatora.
czyli tak czy siak jest jakis feler nawet w rocznikach swiezych... dobrze, ze Honda to bezproblemowo wymienia
Ordi w jakim ASO byłeś w Krakowie czy w jezdzisz gdzieś indziej ?
Car Partner przy ul. Bora. Zawsze wszystko szybko, sprawnie i co ważne bezproblemowo. POLECAM!
Kiedyś bylem pierwszy raz na przeglądzie w Hondzie w Lublinie (dokładnie Świdnik) - obsługa serwisu NIE MIŁA, mało co uznają na reklamacji i patrzą na ciebie jak na intruza co im czas zatruwa. Mało tego - wymiana oleju + filtrów zajmuje im bagatela 6godzin! :mad: NIE POLECAM.
Pomimo, że zakupiliśmy u nich 2 auta to moja noga więcej tam nie postanie w serwisie
a ja byłem w Hondzie w zeszłym tygodniu z reklamacją tych stuków
Czy to stukanie dochodzi z tyłu np. przy jeździe po kocich łbach czy w podobnych warunkach? :confused: Zaobserwowałem podobne zjawisko, tzn. na pojedynczych nierównościach raczej nie występuje, ale jak jest tych nierówności cała seria, to coś tam słychać z tyłu - ale dotychczas nie myślałem o tym jako o usterce, a raczej zakwalifikowałem to po prostu jako głośną pracę zawieszenia.
Czy mógłbyś napisać po wymianie, czy to jakoś pomogło?
Tak, stukanie pochodzi z tyłu auta. Najpierw myślałem, że to lata mi coś w bagażniku albo że to półka na podłodze w bagażniku stuka. Półkę obkleiłem takimi podkładkami filcowymi a w bagażniku nic nie miałem i dalej tak samo.
Stuki tak jak napisałeś - np. przy przejeździe przez kocie łby. Również przy nierównej drodze słychać te stuki. Na początku też myślałem, że "tak ma być" bo miałem tak od nowości. Jednak ostatnio stuki się nasiliły i jak byłem przy okazji w serwisie Hondy to zgłosiłem tą 'usterkę' i została uznana. Dam znać po wymianie czy coś pomogło
Tak, stukanie pochodzi z tyłu auta. Najpierw myślałem, że to lata mi coś w bagażniku albo że to półka na podłodze w bagażniku stuka. Półkę obkleiłem takimi podkładkami filcowymi a w bagażniku nic nie miałem i dalej tak samo.
Stuki tak jak napisałeś - np. przy przejeździe przez kocie łby. Również przy nierównej drodze słychać te stuki. Na początku też myślałem, że "tak ma być" bo miałem tak od nowości. Jednak ostatnio stuki się nasiliły i jak byłem przy okazji w serwisie Hondy to zgłosiłem tą 'usterkę' i została uznana. Dam znać po wymianie czy coś pomogło
Moja Hania ma 400km i juz ten objaw wystepuje :) Pan z AutoWitolin sie nawet nie zdziwil. Dociagne do 2000km pojade zmienic olej i reklamowac zawieche
miałem ten sam problem ze stukami, praktycznie od początku, teraz mam przejechane ok 4,5 tyś i zgłosiłem to w serwisie. Wymieniono mi oba amortyzatory z tyłu i na razie jest ok, ale szczerze mówiąc to nie wiem na jak długo
...byłem w Aso aries'a (wawa) trzy razy chyba, za każdym razem sprawdzali wszystko, mówili, że nie znaleźli nic i jak będzie się powtarzało to będą dalej szukać
Aries, mimo całej dla nich sympatii bo są mili i sympatyczni, nie radzi sobie ze znanymi (dla nas a myślę że dla nich też) problemami.
Ja mam inny problem, coś mi stuka z przodu w desce rozdzielczej po prawej stronie, chłopcy z Ariesa :) wymienili nawet całą deskę rozdzielczą i nic nie wskórali, next time jadę do Westa
civic 1.8 sport , przebieg ponizej 2000km . oba tylne amorki juz na pierwszysch ogledzinach zakwalifikowane do wymiany lacznie z gumowymi odbojami. wg serwisanta, wyszla wadliwa seria. halas objawial sie zarowno p0rzy kocich lbach , jak i mniejszych nierownosciach. autko kupione i serwisowane w aso kucza w rybniku
siemka
ja dzisiaj tez bylem w spranie pukania z tylu
oba amorki plus poduszki do wymiany
Poradzcie mi, u mnie(type s 2008 10k przejechane) tez sa dziwne odglosy z zawieszenia z przodu przy niskich temperaturach(tak ponizej 10c) objawia sie to takim trzeszczeniem slyszalnym tylko z srodka. Glownie jak sie jedzie powoli (ponizej 30km/h) i sa nierownosci na drodze (efekt bujania samochodu). Podobne odglosy mozna uzyskac szybko krecac kierownica na luzie jak samochod stoi. Jakies sugestie?
Dzieki
Ez.
przekładnia kierownicza do wymiany skoro auto stoi, robisz delikatne ruchy w lewo,prawo kierownicą i stuka.
Nie stuka, tak piszczy. Taki dzwiek mialem jak byly do wymiany tuleje plywajace w zawieszeniu w Vectrze B.
Ez.
Witam
Byłem w piątek na wymiane gwarancyjnej stukającego amortyzatora prawy tył zapytałem czy beda wymieniac tylko ten jeden powiedzieli ze wymieniaja obydwa i tak zrobili czas wymiany 1h i autko dodatkowo umyli , aktualnie zadnych stukow itp na wymiane czekalem 2 tygodnie zdiagnozowali usterke na przeglądzie rocznym po 10500km (5d 1.8 sport)
pozdrawiam wszystkich ;-)
widzę ze wymiana amortyzatorów to norma u mnie tez są do wymiany wina po stronie gumowych odbojów które ponoć miały za małą średnicę do tego wygłuszyli mi deskę przednią ponoc to norma po trzecim przeglądzie
wygłuszyli mi deskę przednią
Możesz powiedzieć coś więcej na ten temat? Ciekaw jestem na czym polega taki zabieg.
no niestety jestem laikiem w aso plaza po trzecim przeglądzie powiedzano mi ze wygłuszyli przednią deskę i tyle o szczegoly zadzwoń do plazy
no niestety jestem laikiem w aso plaza po trzecim przeglądzie powiedzano mi ze wygłuszyli przednią deskę i tyle o szczegoly zadzwoń do plazy
Ale rozumiem, że zrobili Ci to za free w ramach gwarancji? Pytam bo ja jestem już dawno po i jestem ciekaw kosztów.
jak piszecie że coś zrobili, dobrze źle, to piszcie co to za ASO
napisałem ze aso plaza w-wa, wyciszenie było w ramach gwarancji,moje odczucia co do tego dealera sa pozytywne
Moje odczucia co do tego dealera są podobnie pozytywne. Przed chwilą odebrałem swoje auto z napraw gwarancyjnych - wymiana przednich amortyzatorów, gumowych odbojów i właśnie wyciszanie szyby przedniej, podszybia i podsufitki w okolicach szyby (dodam, że odgłosy jakie dobiegały z mojej szyby przy jeździe po nierównościach przyprawiały mnie o palpitacje: trzaski, stuki, "pękanie", dosłownie jakby nie była wklejona i luźno latała). Nie wiem dokładnie co tam robili, ale efekt jest :) Przy przyjmowaniu na serwis mówili, że "zdemontują całe podszybie, plastiki pod maską i wygłuszą na nowo". Więc jeśli ktoś z Was ma podobne hałasy w okolicach przedniej szyby to polecam gwarancyjne wygłuszanie w Plazie. Inna sprawa, że strasznie mi porysowali przy demontażu plastiki w okolicach wycieraczek :mad: ale z reklamacją tego podlecę do nich jutro.
Wracając do tematu... dudnienie tylnego zawieszenia też poleciłem im sprawdzić, ale żadnych odstępstw od fabryki nie zauważyli. "Ten typ tak ma" a ja widocznie jestem przewrażliwiony.
jeszcze jedna rzecz, z góry przepraszam jeśli zostanie odebrane jako offtop, żeby nie zakładać nowego wątku. A dotyczy stuków w przednim zawieszeniu i wymienionych z tego powodu przednich amortyzatorów. Powiedzcie mi, czy po każdej wymianie elementów przedniego zawieszenia trzeba robić geometrię i/lub zbieżność?
Przed wymianą kiedy jechałem prosto (kierownica prosto) leciutko znosiło auto na prawo, co serwisanci potwierdzili, ale powiedzieli że to geometria i nie jest robiona w ramach gwarancji. Natomiast po dzisiejszej wymianie amortyzatorów znosi ją mocniej na prawo, a żeby jechać prosto kierownica MUSI BYĆ SKRĘCONA JAKIEŚ 1-2 CM W LEWO!!!!! Myślicie, że powinni byli to zrobić w ramach gwarancji przy wymianie elementów zawieszenia???
Przy wymianie elementów zawieszenia przedniego a w szczególności amortyzatorów obowiązkowo powinni sprawdzić zbieżność/ geometrię. Dokładnie takie zalecenia są w serwisówce dot. wymiany elementów zawieszenia. Po prostu nie chce im się tego robić. Zadzwoń do Honda Poland i powiedź, że nie zrobili geometrii po wymianie amorków. Tym bardziej, że jedną z regulacji geometrii ( i ostateczną) jest właśnie regulacja położenia amorka na górnych śrubach mocujących. Ściągnij sobie serwisówkę i poczytaj dokładnie jakie czynności powinny być wykonane przy danej naprawie.
A TERAZ TROCHĘ Z INNEJ BECZKI:
Z racji, że robię magisterkę o sterowności pojazdu w zakręcie itd, do badań w pracy wziąłem swojego civica. Zrobiliśmy próby drogowe i trochę prób stanowiskowych (badawczych nad samochodem).
Z takich ogólnych badań (Civic Type-S 2.2 i-ctdi + sprężyny H&R + koła 18") wyszło że:
1) charakterystyka rysorowania pionowego (góra dół) naprawdę spoko - praktycznie bardzo dobre rysorowanie i wyszło, że zawieszenie trochę bardziej niż twarde - twardsze niż w focusie ST :)
2) przełożenie układu kierowniczego to 13,4
3) sztywność przechyłowa auta (jak bardzo auto się przechyla) i jak wpływa na to zawieszenie przednie i tylne. Tutaj wyniki zaskoczyły mnie i profesora! Przód wyszedł nam bardzo sztywny (odporny na przechyły) - sztywność przodu to 2500 Nm/1stopień; (BARDZO DUŻO!). Dla porównania zwykłe auto cywilne ma sztywność około 1500Nm/1stopień;. Sztywne auta mają około 1800-1900 Nm/1stopień. Za to sztywność przechyłowa tylnego zawieszenia wyszła (UWAGA!) 750 Nm/1stopień! Jest to baaardzo słaby wynik! Przeciętny dupowóz (np passat albo alfa 156) mają sztywność tyłu rzędu 1300 Nm/1stopień ! Za tak słaby wynik odpowiada miękka belka tylna... Czyli wniosek jest taki, że praktycznie tylko przód odpowiada za nie przechylanie się auta i trzymanie auta w zakręcie. Tył jest jakby 'ciągnięty' za przodem i w zakręcie prawie nic nie daje :-/ Czyli jest kupa z tyłem!
Metody na poprawę przechyłu tylnego zawieszenia to:
- usztywnienie belki tylnej (np. wspawanie drążka skrętnego lub zamontowanie stabilizatora)
- zmiana sprężyn tylnych na twardsze (utwardzi tył jeśli chodzi też o sztywność pionową - co i tak jest teraz bardzo sztywno na dołach)
- zmiana sprężyn przednich na miększe (im mniejsza różnica między sztywnością przechyłową z przodu i tyłu tym lepiej - wtedy w zakręcie pracuje zawieszenie przednie i tylne)...
Jeśli kogoś bardziej interesuje temat civica to jak się już obronie (być może czerwiec) to mogę wrzucić więcej info + wykresy + opisy :)
Btw.
Jakby ktoś gdzieś kiedyś widział gdzieś na necie jakiś gadżet do usztywnienia belki tylnej to niech da znać :) Nie mówię o rozpórkach w bagażniku albo na belce! Chodzi o jakiś stabilizator na tył itd...
Uff... ale sie napisałem :)
Jasne, jasne! Mnie jak najbardziej interesuje, testuj i wrzucaj co możesz :)
A gdzie moge kupic mieksze sprezyny przednie do civica, osobiscie szukalem i nie znalazlem.
nie wiem jak jest z oryginalnymi przednimi. Ja mam sprężyny H&R i wyniki są podane dla moich sprężyn. Chyba nie da rady kupić już miększych sprężyn niż seria. Możesz ewentualnie kupić twardsze lub bardzo twardsze :)
A gdzie moge kupic mieksze sprezyny przednie do civica, osobiscie szukalem i nie znalazlem. W ASO Honda? Jeśli masz wersję przed-liftingową, to aktualnie używane sprężyny są PODOBNO miększe.
No wlasnie tez slyszalem ze sa PODOBNO mieksze, ale nikt tego w 100% nie sprawdzal, a szkoda troche kupywac sprezyny i miec to samo :\
Jazdy próbne miałem wersją przedliftingową a kupiłem wersję po lifcie. Droooobna różnica jest ale cudów niech się nikt nie spodziewa. Szkoda kasy na wymianę, róznica będzie znikoma.
No chyba że jakiś po-lifciarz zechce się utwardzić. Wtedy wymiana koleżeńska... :cool:
No chyba że jakiś po-lifciarz zechce się utwardzić. Wtedy wymiana koleżeńska... :cool:
Jak by co to pierwszy sie pisze na podmianke :)
ciekawostka - moja hania ma 300km i na mrozie stuka dosyc glosno
Witam
Mam to samo, tylko przebieg 25 000, i ostatniej zimy zaczęło mi stukać właśnie z tyłu, w serwisie kazali mi poczekać na ocieplenie, no i przeszło, teraz nie stuka !
Sam nie wiem co z tym robić ? Gwarancja się kończy za rok,amortyzatory wymieniane nie były.
Pozdrawiam
Paluch_tcw
12-05-11, 13:33
Witam
Mam to samo, tylko przebieg 25 000, i ostatniej zimy zaczęło mi stukać właśnie z tyłu, w serwisie kazali mi poczekać na ocieplenie, no i przeszło, teraz nie stuka !
Sam nie wiem co z tym robić ? Gwarancja się kończy za rok,amortyzatory wymieniane nie były.
Pozdrawiam
Każde auto gorzej pracuje w zimę, a że Civic jest twardy to bardziej to odczuwasz w mrozie - stukanie, trzeszczenie. Wątpię, żeby na gwarancji Ci coś na to poradzili.
powracając do mojego zarzuconego wcześniej tematu:
ZNALAZŁEM ROZWIĄZANIE!!!
Znalazłem na taki oto stabilizator na tył firmy ULTRARACING, który montuje się na tylnej belce:
http://www.ultraracing.com.my/vgreenwap/image/Model%20New/Honda/Civic%20FN2/REAR-ANTI-ROLL.jpg
Nawet jest filmik jak to należy zamontować:
http://www.youtube.com/watch?v=2TjHBaG-ndM
Stabilizator ten ma 18mm średnicy
Znalazłem też stabilizator firmy Whiteline. Firma ta dopiero dopracowuje ten stabilizator i ma wypuścić go na rynek około maja. Średnica stabilizatora bedzie 22 lub 24mm. Dodatkowo będą 3 lub 4 dziurki do regulacji sztywności stabilizatora.
Tak to będzie wyglądało:
http://i1090.photobucket.com/albums/i362/Whitelineflatout/FN2CIVICBARFITUP041.jpg
http://i1090.photobucket.com/albums/i362/Whitelineflatout/FN2CIVICBARFITUP056.jpg
http://i1090.photobucket.com/albums/i362/Whitelineflatout/FN2CIVICBARFITUP053.jpg
Widać, że problem z za miękkim tyłem w tym modelu civica stał się bardziej znany i firmy wymyślają stabilizatory aby usztywnić tył.
Nie znam jeszcze dokładnych cen tych stabilizatorów. Wiem, że cena pierwszego jest w granicy 700pln (wysłałem maila z dokłądnym zapytaniem o $$$). Cena drugiego będzie jasna jak firma już wypuści produkt na rynek (podejrzewam, że będzie z 2 razy droższy od pierwszego bo jest więcej elementów składowych i firma ma większą 'renomę')
Jak tylko wpadnie mi kaska, to zamawiam i montuje u siebie :D
ten stabilizator powinien usztywnić tył jeśli chodzi o przechyły boczne, dzięki czemu trzymanie auta w zakręcie znacznie się poprawi :D
pytanie czy to pasuje do wszystkich Fx
No właśnie nie wiadomo. Ale podejrzewam, że tak bo rodzaj zawieszenia FN2 i FN3 jest chyba identyczny. Różni się chyba tylko amorami i sprężynami. Chociaż niby numer katalogowy tylnej belki w FN3 i FN2 jest inny. Być może wynika to z tego,że np. belka FN2 może być ciut sztywniejsza...?
W każdym bądź razie wczoraj zaglądałem u mnie pod auta i niby w dolnych kielichach sprężyn w belce (tam gdzie mocuje się ten stabilizator) niby mam też takie dziurki do zamocowania stabilizatora. Zechcę zamówić któryś z tych stabilizatorów i wtedy zobaczę - jak podpasuje to spoko. Jak nie, to może ktoś zechce odkupić... :)
Ordi, a w jaki sposób działa stabilizator na jazdę w zakrętach?
Czy taki stabilizator poprawi nerwowość sedana (też miękki tył)?
Co prawda w przedniej części zawieszenia tylnego znajduje się stabilizator
ale jego średnica jak dobrze pamiętam jest chyba poniżej 15mm.
Znalazłem takie coś:
http://www.proimporttuners.com/index.php?car_sub_model=4+Door+Sedan&car_year=2009&car_make_model=Honda-Civic&page_context=stabilizer+bars&reset_car_type=0&main_page=index
Ale nie wiem "co z tych elementów" poprawi prowadzenie auta.
Stabilizator ma za zadanie jakby 'usztywniać' pojazd i ma nie pozwalać na zbytnie pochyły nadwozia.
Napewno lepszy stabilizator poprawi prowadzenie auta w zakręcie. Dzięki niemu auto (przód lub tył auta - zależy gdzie zmienisz) będzie mniej się przechylał na zakręcie a przez to dana oś będzie miała większy wpływ w prowadzeniu samochodu. Należy jednak pamiętać, aby nie przesztywnić tylnej osi bo wtedy pojazd będzie miał tendencję do zarzucania tyłu (przejdzie z podsterowności w nadsterowność). Sedan ma seryjnie stabilizator ale zawsze można zmienić go na inny (grubszy).
Jeśli ale po założeniu grubszego stabilizatora pojazd będzie szybciej odpowiadał na skręt kierownicą (stanie się bardziej 'nerowy' podczas skrętów) - wynika to z mniejszego przechyłu nadwozia.
Nie wiem jak jest w sedanie ale z moich badań do magisterki wyszło, że w type-s 3D przód jest na maxa przesztywniony a tył jest duża za dużo za miękki. Aby poprawić własności jezdne pojazdu należy albo zrobić miększy przód (stabilizator z 5D) albo usztywnić tył. Albo obie opcje na raz. Ja czekam na swój stabilizator na tył - jak założę to zobacze co i jak. Jak coś to będę jeszze kombinował z innym (miększym) stabilizatorem na przód.
Dzięki dobrze dobranej sztywności przechyłowej przodu i tyłu pojazd przednionapędowy nie będzie ani podsterowny ani nadsterowny tylko będzie neutralny - najlepsze własności trakcyjne w zakręcie.
Z mojej jazdy sedanem wynika że też ma za miękki tył.
(w cztery osoby potrafi dobić np. na lekkim uskoku na małym mostku na rzece)
w dwie osoby w szybkim zakręcie, na lekko wyboistej nawierzchni
potrafi być "nerwowy", a to trochę zaprzecza wstawieniu grubszego stabilizatora,
zastanawiam się też nad twardszymi amorkami na tył, przy seryjnych sprężynach
powinno dać radę. No i skoro z twoich badań wynika, że przód jest twardszy w 3D
a z moich obserwacji też jest podobnie w 4D powinno wyrównać się prowadzenie
na bardziej neutralne.
mylisz pojęcia!
Sztywność przechyłowa - im większa jest jej wartość tym auto mniej przechyla się na boki w zakręcie
Sztywność pionowa - sztywność rysorowania pionowego pojazdu (czyli tak jak piszesz - dobijanie zawieszenia na mostku jak masz pełne auto).
Stabilizator służy do zwiększenia sztywności przechyłowej ale praktycznie nie wpływa na sztywność pionową - czyli auto mniej wychyla się na boki ale komfort rysorowania pionowego zostaje taki jaki był.
Oczywiście sztywność przechyłową można też zwiększyć przez zastosowanie sztywniejszego zawieszenia (amory + sprężyny) ale wtedy automatycznie też zwiększamy sztywność pionową zawieszenia (gubimy plomby na dołkach).
Poza tym nie wiem czy zamontujesz sztywniejsze amory do seryjnych sprężyn. Takie amory raczej montuje się do sztywniejszych (i niższych) sprężyn.
Polecam założyć ci bardziej sztywniejsze sprężyny (Eibach - spoko, lub H&R - twarde max :) ) bo wyjdzie ci to taniej niż komplet nowych amorów a efekt będzie napewno zauważalny!
Jak wstawsz z tyłu grubszy stabilizator to auto będzie szybciej odpowiadało na skręt kierownicy ale przy szybkim (nieumiejętnym) manewrze (np. ominięcie sarny która ci wyskoczy) może dojść do tego że zarzuci ci tył auta.
Dlatego nowe auta domyślnie robione są na mocno podsterowne (przód wyjeżdżą z zakrętu) aby były bardziej przewidywalne dla zwykłego użytkownika pojazdu...
No tak ale mamy przecież w naszych autkach VSA i ono powinno ochronić nas przed odjazdem tyłu. Oczywiście zdaję sobie sprawę z praw fizyki i wiem że wszystko ma swoje ograniczenia.
VSA chroni tylko do pewnych granic (tak jak piszesz). Poza tym chyba nie bardzo aby tył 'uciekał' nam na każdym zwykłym zakręcie :p
Np jak można zauważyć w porównaniu Civiców dwóch ostatnich generacji Top Gear: http://www.youtube.com/watch?v=NIay0kOeU7U
Civic wcześniejszej generacji trzyma się super w zakręcie i 'podnosi tylne koło'. Obecnie tego nie ma. Ale da się to duuużo poprawić montując właśnie tylny stabilizator - dzięki niemu zmniejszamy albo i całkiem zniwelujemy podsterowność a nawet i tylne koło może zacząć się podnosić :p Tak czy siak ja to sobie zamontuje
Ordi może do końca dobrze nie wypowiedziałem się w temacie.
Inaczej: miękki tył, i nerwowe zachowanie się tyłu na wybojach czy "dość" ostro pokonywanym zakręcie(z lekkimi wybojami)
co twoim zdaniem za to odpowiada?
Z tego co wiem to lepiej mieć twardszy amor i org. sprężyny, niż miękki amor a twarde sprężyny.
Przy twardych sprężynach amor nie będzie w ogóle spełniał swojej roli.
Zresztą jak dowiadywałem sie o amorki do tyłu, to jak najbardziej podejdą pod seryjne sprężyny.
jak założysz na tył twarde amory a przód zostawisz seria to będzie troche kupa.
Amor to tłumik drgań.
Za pracę i sztywność zawieszenia głównie odpowiada sprężyna...
Z tego co piszesz to ja na twoim miejscu założył bym twardsze sprężyny i powinno być git.
Ja założyłem twardsze sprężyny i zawieszenie mi wogóle nie dobija :p
Stabilizatora raczej bym się nie czepiał w twoim wypadku...
Tylko pamiętaj że niższe sprężyny nie zawsze są twardsze! Kup dobre markowe i będziesz zadowolony
W tym sęk że nie znalazłem sprężyn o standardowej wysokości, a tylko VOGTLAND (-35/-35mm).
Tylko że może już się coś zmieniło do 4D.
Jak przypadkiem coś byś znalazł to daj znać.
Raczej nie znajdziesz twardszych sprężyn o standardowej wysokości... Raczej wszystko będzie niższe...
Słyszałem, że Voglandy są miękkie więc chyba nie załatwią ci problemu...
Ja mam H&R i są stosunkowo twarde :)
Poszukaj sprężyn na jebayu...
Btw.
Kolega IRVINE_PL zakładał inne sprężyny (Eibach) - zapytaj go gdzie kupił ile dał i jak mu się auto po tym modzie prowadzi
Wracając do tematu głośnej pracy zawieszenia, wymieniałem tylnie klocki samochód stał z godzinę z podniesioną prawą stroną bo kupel wpadł i troszke sie zagadaliśmy. Wymieniłem, przejechałem ok 40km następnego dnia wsiadłem do samochodui leciutkie jakby gumowe skrzypienie było zawsze ale po pierwszym ostrym zakręcie zaczeło skrzypiec nawet na prostej drodzea jak ruszam i jade tak do 60km/h jakby dodatkowo gume pukanie.
Mam przejechane prawie 94000 auto już dawno po gwarancji kupione w 2006r i tak sie zastanawiam czy jak stał to guma podniesiony to sie guma osłaniająca amor zwichrowała albo odbój jakoś kiepsko sie ułożył a może ta guma co jest przy tylniej śrubie amora sie wyrobiła?
Ma ktos jakiś pomysł wjechałem na kanał, znajomu bujał samochem skrzypienie jest ale nie wiadomo skąd bo wszytsko wydaje się być sztywne.
Porusze wątek bo bardzo ciekawy,też mam stuki w tylnim zawieszeniu takie jak by jakaś śruba nie była dokręcona kupiłem dwie gumy do tylnej belki ale jeszcze tego nie wymieniałem a tu czytam że to może być amortyzator
niewiem jakie masz te stuki ale najpredzej amor. Jak sie ma wprawe to wymiana 5minut (bez kanału)
Da się to jakoś zdiagnozowac?
odkopuje :D
zmienialem zawias na gwint i od razu zaczalo stukac cos z tylu.... jedyna rzecz ktorej nie wymienilem to gumy 6,7
http://www.lingshondaparts.com/HPL/Images_car/17SMR701/imge/B__3000.jpg
moga stukac one? stuka jak by nie bylo przykrecone, czy to cos z belka?
podnosilem auto sprawdzalem nic sie nie rusza wszystko dokrecone , jutro jade na geometrie wiem powiem zeby sprawdzili od razu , ale moze ktos mial taki problem
jak wymienialem zluzyte amory to gumki mialem w idealnym stanie,nie sadze zeby przez nie stukalo
jak wymienialem zluzyte amory to gumki mialem w idealnym stanie,nie sadze zeby przez nie stukalo
wydech stuka o belke.... az dziw ze o tym nie pomyslalem:p
wydech stuka o belke.... az dziw ze o tym nie pomyslalem:p
Wytnij wydech :) ewentualnie customowy z nierdzewki zrób :)
marcin001984
07-04-15, 22:53
A co tak nagminnie Honda wymieniała w ramach gwarancji właśnie w tylnym zawieszeniu? Właśnie chodziło o stuki.
Wytnij wydech ewentualnie customowy z nierdzewki zrób
no wlasnie mam 3 cale z nierdzewki i jest duzy troche:p jak obnizylem tyl to stuka ale obadam co da sie z tym zrobic;)
Wydech 3'' i obniżone zawieszenie ??? Jedyne wyjście to puścić wydech wewnątrz auta ,tylny tłumik wejdzie pod kanapę idealnie -w zimie cieplej i nic stukać nie będzie ;) ;) ;)
Tommi01 daj znać jak znajdziesz rozwiązanie - u mnie dokładnie ten sam problem :confused: Może to być związane ze słabym stanem tylnego amorka, ale stuki zacząłem dostrzegać dopiero po montażu customowego wydechu
palecbeckham
25-04-15, 10:13
A u mnie coś takiego.
Na początku jazdy słychać z tyłu jakby "coś latało w zamkniętym pudełku" przy jeździe na nierównościach.
Na dobrej trasie cichutko. Oraz po przejechaniu kilku km.
Niby zawieszenie ok, sprawdzane miesiąc temu.
zipo_civic
12-03-17, 18:03
Cześć,
stuki puki doścignęły i mnie, a dokładnie lewy tył :( stuki są głowie tylko jak przejeżdżam przez hopki typu leżący policjant. Dziś ściągnołem koło i wszytko wygląda okyyy.
Gumy na sprężynie całe (jak nowe), sprężyna też ok, amor też się wydaje ok ale... Jak go złapałem i mocno ruszałem w poziomie to słyszałem stuki w górnej części amora (tam przy samej gumie). Patrzałem też od strony bagaja i śruba mocująca jest dobre dokręcona. Pytanie moje ??? ten stukot to te gumy amora, jak tak to te od strony bagaja czy od strony amora? A może to stukot wywołany ****iętym amorem?
Mam UFOka z końca 09'' i przejechane 110tys. Pozdrawiam o proszę i pomoc
Cześć,
stuki puki doścignęły i mnie, a dokładnie lewy tył :( stuki są głowie tylko jak przejeżdżam przez hopki typu leżący policjant. Dziś ściągnołem koło i wszytko wygląda okyyy.
Gumy na sprężynie całe (jak nowe), sprężyna też ok, amor też się wydaje ok ale... Jak go złapałem i mocno ruszałem w poziomie to słyszałem stuki w górnej części amora (tam przy samej gumie). Patrzałem też od strony bagaja i śruba mocująca jest dobre dokręcona. Pytanie moje ??? ten stukot to te gumy amora, jak tak to te od strony bagaja czy od strony amora? A może to stukot wywołany ****iętym amorem?
Mam UFOka z końca 09'' i przejechane 110tys. Pozdrawiam o proszę i pomoc
Miałem podobne objawy, a okazało sie, ze łącznik staba przód jest do wymiany. A wydawało mi się, ze dźwięki dochodzą z tyłu...
zipo_civic
13-03-17, 10:41
Miałem podobne objawy, a okazało sie, ze łącznik staba przód jest do wymiany. A wydawało mi się, ze dźwięki dochodzą z tyłu...
no tak ale ja jak ruszam amorem to słychać stukotanie... więc to nie to samo... pytanie co to jest??? :(
W prawy tyle miałem to samo.
Delikatnie ruszania samochodem i wydobywa się ten dźwięk ( stuk) zostawiłem to i w sumie przeszlo:)
Mi tył wydawał dziwne dźwięki, ciężko to nazwać stukaniem nawet. Przeszło po zmianie kół, nie wiem czy coś się ułożyło jak każdy narożnik poszedł w górę niezależnie od reszty czy co...
zipo_civic
22-04-17, 12:32
Ok u mnie wyszedł amor, byłem na stacji diagnostycznej i wyszło 35%... kupiłem od razu dwa Sachsy i dziś zabrałem się za wymiane. Niestety nie mogę odkręcić śruby przy belce. Nawet złamałem klucz 14 :( popsikałem śrubę i dalej nic :( oczywiście koło ściągnięte tylko że brak kanału. Może ktoś mi doradzi jak ją odkręcić??????
Mówimy o śrubie mocującej amortyzator od dołu? Złapała pewnie trochę rdzy w gnieździe/gwincie. Postukaj z sensem tę śrubę młotkiem - najlepiej młotkiem przez młotek i zrób dla pewności podparcie z drugiej strony śruby, żeby nie pogiąć elementów zawieszenia. Druga sprawa to dobra nasadka (żaden płaski lub oczkowy klucz). A dalej to już kwestia długości ramienia klucza. Nie stosuj jednostajnej siły przy odkręcaniu śruby, bo możesz ją łatwo ukręcić. Odkręcaj "skokowo".
Druga opcja to odkręcić śrubę pneumatem :)
zipo_civic
22-04-17, 13:28
Mówimy o śrubie mocującej amortyzator od dołu? Złapała pewnie trochę rdzy w gnieździe/gwincie. Postukaj z sensem tę śrubę młotkiem - najlepiej młotkiem przez młotek i zrób dla pewności podparcie z drugiej strony śruby, żeby nie pogiąć elementów zawieszenia. Druga sprawa to dobra nasadka (żaden płaski lub oczkowy klucz). A dalej to już kwestia długości ramienia klucza. Nie stosuj jednostajnej siły przy odkręcaniu śruby, bo możesz ją łatwo ukręcić. Odkręcaj "skokowo".
Druga opcja to odkręcić śrubę pneumatem :)
Tak chodzi mi właśnie o tą śrubę. Psikałem odrdzewiaczem, pukałem śrubę młotkiem i nic. Również pukałem młotkiem klucz żeby odkręcić śrubę impulsowo i pękło mi oczko w kluczu :( jedyne co to chyba pojadę do mechanika i skorzystam z pistoletu pneumat. SZkoda że ta franca tak mi się stawia bo to można samemu zrobić. Ps. Śrubę odkrecalem w odwrotna str. Ruchów wskazówek zegarka czyli w lewo
Obstukaj dobrze śrubę z dwóch stron, załóż sztywny klucz z nasadką i nałóż kawałek rurki. No praktycznie nie ma możliwości, by się nie odkręciło. Pamiętaj tylko żeby nie pchać z całej siły "na raz".
zipo_civic
22-04-17, 17:41
Kurde zrobiłem jak chciałeś i dupa. Leżąc na glebie raczej mi się nie uda. Szukałem, pukałem, klucz z nasadką, nawet śrubę podgrzewałem i nic :( chyba muszę podjechać do mechanika i z kanału pneumatem mi tą france odkręci...
zipo_civic
24-04-17, 20:37
Wracam do tematu :) pokonałem suke :P podgrzałem palnikiem i dopiero wtedy puściła... ehh ile to się czasem trzeba namęczyć z pierdołą :/ no ale teraz nic nie stuka ani puka tylko błoga cisza :)
Czy w przypadku kupna amorów sachs 313595 albo kyb 553365 w zestawie są te gumowe odboje czy może nie trzeba ich wymieniać?
zipo_civic
25-04-17, 07:15
Czy w przypadku kupna amorów sachs 313595 albo kyb 553365 w zestawie są te gumowe odboje czy może nie trzeba ich wymieniać?
Właśnie przerabiałem ten temat i... Sachs jest cały kompletny - amor, gumy, podkładka i śruby. Natomiast kyb ma tylko tą metalową podkładkę ze śrubka. Ja kupiłem tu http://allegro.pl/amortyzatory-sachs-honda-civic-viii-ufo-tyl-odb-i6568440568.html?snapshot=MjAxNy0wNC0yMFQwNzo1MTox NC44MDhaO2J1eWVyOzRiZTcwYWIxYjJmNzkwNjcxZDA4NjYyMD c2N2U0NDNlNTBmMWRjMzExMzY4YWFiNmQ4NDRmNDM5ZTFmNDA5 Y2Y%3D. Koleś jest kumaty i jak widać ma dobrą cenę :)
Dowiadywałem się i tylko w sachsach jest komplet z tymi gumami, w KYB jest sam amor.
Jak kupowałem KYB to miałem wszystko ;) Kwestia sprzedawcy i ceny :)
Nie wiem, być może tak jest. Ja dzwoniłem do sprzedawcy z linka od zipo_civic i on twierdził, że w opakowaniu jest sam amor. Kupiłem Sachsy i jest lepiej. Lewy amor był rozwalony i "pukał" przy odbijaniu do maksymalnej pozycji. Teraz jest cisza ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.